Dzień dobry Świetliki.

Jak się macie? Co u Was słychać? Uczycie się pilnie?

W tym tygodniu chciałabym Was zaprosić do zadania sobie pytań:

Czego chcę i czego potrzebuję?

Pamiętacie, rozmawialiśmy w świetlicy na temat, czym jest potrzeba, a czym jest chcenie...

Czytaliśmy opowiadanie Pani Katarzyny Dworaczyk o dziewczynce, która jechała z mamą autobusem i pan kierowca zwrócił jej uwagę. Zastanawiała się wraz z mamą, dlaczego ten pan tak się zachował. My również czasem zachowujemy się "jakoś". Dlaczego? Łatwiej będzie wytłumaczyć, gdy popatrzymy na malutkie dziecko - dlaczego płacze niemowlak? Jak myślicie?...

- może chce jeść, może trzeba mu zmienić pieluchę, może potrzebuje, by ktoś je przytulił, może chce spać, a nie może zasnąć...

Gdy przyjrzymy się bliżej - zobaczymy, że dzidziuś płacze, gdyż nie są zaspokojone jego potrzeby:

- jedzenie - potrzeba fizjologiczna

- mokra pielucha - potrzeba komfortu

- przytulenie - potrzeba bliskości, czułości, zainteresowania

- sen - potrzeba odpoczynku...

A Ty, czego teraz potrzebujesz? Spróbuj nazwać swoje potrzeby.

Co czujesz, gdy nie możesz zaspokoić swojej potrzeby? Spróbuj nazwać emocje.

A jak się czujesz, gdy możesz zaspokoić swoje potrzeby? Spróbuj nazwać te emocje.

Na koniec chcę Was zaprosić do narysowania żyrafy, która jest symbolem empatycznej komunikacji - czyli takiego sposobu komunikowania się, porozumienia, który uwzględnia potrzeby i uczucia innych ludzi oraz który opisuje swoje uczucia i potrzeby, Dlaczego żyrafa? Bo ma duże serce i długą szyję (widzi z wysoka i dlatego widzi więcej i dalej).

Wzór do wykonania rysunku publikuję za zgodą autorki - Pani Ewy.

Rysunek możesz wykorzystać do zrobienia plakatu: "Nie szukamy winnych, szukamy rozwiązań". Taki plakat (bez żyrafy) mamy w świetlicy. Ma on nam przypominać o tym, żeby szukać sposobów radzenia sobie z problemami, żeby pokonywać trudności, a nie tracić energię na kłótnie i awantury.

Możecie przysłać swoje plakaty :)

Na dziś to tyle :)

Do jutra :)

Dbajcie o siebie i uczcie się pilnie :)

pani.berenika

17.11.2020

Dzień dobry Świetliki

Dziś byłam w szkole - pomagam w bibliotece tworzyć katalog książek w komputerze - i zrobiłam dla Was zdjęcie plakatów naszych świetlicowych, które zrobiliśmy w zeszłym roku. Mają one nam przypoinać i pomagać w porozumiewaniu się "językiem żyrafy".  

Gdy popatrzycie na plakat z 4 krokami do znalezienia rozwiązania jakiegoś konfliktu.

Gdy pojawi się konflikt, gdy np. w świetlicy zostało 2 dzieci i jedno chce iść na hol, drugie chce zostać w świetlicy. Co tu zrobić? 

Postępując według schematu zaprezentowanego na plakacie: 

1. Każdy mówi to, czego potrzebuje - np. Jedno dziecko wyraża potrzebę:  "Potrzebuję pobiegać i dlatego chcę iść na hol", drugie dziecko: "Potrzebuję zrobić laurę dla mamy, bo ma urodziny i dlatego chcę zostać w świetlicy"

2. To co możemy zrobić, żeby każdy był zadowolony? - szukanie rozwiązania

3. Wypowiadamy swoje pomysły i słuchamy pomysłów innych - każda ze stron prezentuje swoje pomysły na to, co tu zrobić,by każda ze stron była zadowolona, np. Jedno dziecko proponuje, żeby najpierw przez 10 minut pobiegać/pobawić się np. w "Pająka i muchy", a potem wrócić do świetlicy i zrobić laurkę... albo dziecko może rysować na holu, gdzie drugie dziecko biega... Zaś druga strona proponuje, by najpierw zrobić laurkę w świetlicy, a potem wyjść na hol albo jedno dziecko biega na holi, a drugie dziecko rysuje w świetlicy, zaś pani stoi w drzwiach i patrzy w dwie strony...

4. Wspólnie wybieramy pomysł, który wszystkim pasuje - żeby było łatwiej można powtórzyć wszystkie pomysły albo spisać je na kartce i wybrać taki, który wszystkim odpowiada. Tu czasami można ponegocjować :)

Gdy znajdziemy rozwiązanie, które wszystkim odpowiada, pozostaje tylko realizować wybrane rozwiązanie :)

Czasem łatwo jest znaleźć rozwiązanie, ale zdarzają się sytuacje, gdy zajmuje to trochę więcej czasu, ale wierzę, że warto go spędzić na wyrażniu swoich potrzeb, nazywaniu uczuć i emocji oraz szukaniu pomysłów, by rozwiązać sytuacje trudne lub konfliktowe.